Troskliwość a nadopiekuńczość

Być może nie wszyscy z nas wiedzą, że troskliwość a nadopiekuńczość to zupełnie inne sprawy, które tak często mylą rodzice wielu dzieci.

Okazuje się z nadopiekuńczość to przeważnie wynik pewnych braków, jakie sami posiadamy, to właśnie my bardzo często nie zaznaliśmy od naszych rodziców zbytniej opieki lub też mieliśmy jej za dużo i to samo kultywujemy wobec naszych dzieci, które niestety bardzo cierpią z tego powodu, gdyż są bardziej nieporadne od swoich rówieśników, nie potrafią o siebie zadbać w prostych życiowych czynnościach, są bardziej bojaźliwe, nie potrafią odpowiednio nawiązywać kontaktów z innymi itp. Oczywiście nie jest to reguła czy też standard jednak w większości przypadków tak właśnie skutkuje nadopiekuńczość rodzicielska, która niestety pozbawia nasze dziecko odwagi, samodzielności, kreatywności, kontaktów z rówieśnikami oraz wielu umiejętności, jakie powinno umieć w danym wieku. Więc, jeśli jesteśmy takimi właśnie to rodzicami czasem trochę poluzujmy i dajmy po prostu żyć temu naszemu dziecku.
Autor artykułu: